Wiele osób cały czas planuje zrzucenie kilku zbędnych kilogramów. Zazwyczaj zaczyna się silną motywacją, chcemy wyrzucić z naszego menu wszystko co wydaje nam się mieć dużo kalorii. Słodycze, pieczywo, ziemniaki, sosy, tłuszcze. Przechodzimy na dietę i jemy tylko sałatki i wafle ryżowe, bo wydaje nam się, że właśnie w taki sposób schudniemy. Może i schudniemy, ale po co się tak katować jeżeli taki sposób sprawi, że pocieszymy się idealną wagą może przez miesiąc, maksymalnie kilka miesięcy. Stosując tak drastyczną dietę, odrzucając wszelkie pokarmy, które lubimy, sprawimy jedynie, że nasze samopoczucie będzie fatalne więc prędzej czy później sięgniemy po rzeczy, których sobie zakazaliśmy. Ii co wtedy się stanie? Samopoczucie będzie jeszcze gorsze, pojawi się poczucie winy, świadomość, że nie daliśmy rady. A nie o to chodzi.
W takim razie jak ustalić jadłospis na odchudzanie tak, aby nie doszło do takich sytuacji? No i jak niby mamy schudnąć skoro nie skreślimy swoich ulubionych przysmaków z naszego menu, przecież chyba nikt nie powie, że ogórek czy rzodkiewka jest jego smakołykiem. Przede wszystkim musimy przeanalizować jak jemy, dlaczego nasz codzienny pokarm sprawił, że przybraliśmy na wadze? Taka analiza powinna być naprawdę rzetelna. Nie musimy od razu zmieniać jadłospisu, przez dwa czy trzy dni jedzmy tak jak zawsze, ale policzmy sobie z dużą dokładnością kalorie z tych posiłków. Bardzo przydatna będzie do tego aplikacja na telefon, pozwoli szybko wszystko przeliczyć i nie zniechęci na wstępie, bo właściwie wszystko przeliczy za nas. Zaopatrzyć musimy się jednak koniecznie w wagę spożywczą, aby wynik był autentyczny, a nie przybliżony. Jeśli już zrobimy sobie taki eksperyment, uwzględniając w nim każdą, najmniejszą nawet przekąskę, każdy mililitr oleju użytego do smażenia to okaże się pewnie, że wynik jest dość zaskakujący. Zwykle u osób, u których nie wiedzieć czemu waga ciągle przybiera, mimo że zdaje się im, że nie jedzą wcale dużo, nadwyżka zapotrzebowania wynosi tysiąc czy twa tysiące kalorii. Jest to wynik niesamowicie wysoki. To jak ustalić jadłospis na odchudzanie, aby nasza waga wróciła do normy jest kwestią bardzo indywidualną. Dla wielu osób po tym dwudniowym eksperymencie wystarczająca będzie kontrola przy przyrządzaniu posiłków. Dobrze będzie chociaż na początku korzystać z aplikacji liczącej wartość posiłków, aby wyrobić sobie różne nawyki. Jeśli ktoś był przekonany, że tyje z powietrza, bo przecież je sałatki, chudą pierś z kurczaka i tym podobne rzeczy, to pewnie po przeliczeniu okaże się, że takie chude mięso smażył na przykład na dużej ilości oleju, a do sałatki lał za dużo oliwy z oliwek czy podjadał w ciągu dnia. W takim przypadku, przy kontrolowaniu wartości pożywienia, może okazać się, że nie będziemy musieli zadawać sobie pytania jak ustalić jadłospis na odchudzanie, bo będziemy mogli jeść dosłownie tak samo jak wcześniej, ale będziemy wymierzać sobie ilości tak, że waga będzie spadać, a my będziemy mogli cieszyć się pysznymi posiłkami, ale zamiast nalać olej do smażenia na oko, co daje zazwyczaj nawet sześć czy siedem łyżek, czyli 600 nadprogramowych kcal, nalejemy tylko łyżeczkę, która ma wartość 44 kcal, daje nam to już oszczędność 550 kcal dziennie. Proste, prawda?
Jednak jak ustalić jadłospis na odchudzanie kiedy nasze nawyki pozostawiają wiele do życzenia? Jemy dużo słodyczy, na obiad wybieramy się do baru szybkiej obsługi, a wieczór spędzamy przed telewizorem z paczką czipsów? Niestety w tym przypadku potrzebne jest większe uświadomienie. Oczywiście przede wszystkim należy podjąć eksperyment przeliczenia dziennie spożywanych kalorii. Dla niektórych będzie to dostateczny szok, aby odstawić niezdrowe przekąski, inni niestety pozostaną niewzruszeni i dla takich osób właśnie polecane są badania. Warto przebadać swój organizm pod różnymi względami. Jeśli karmimy się w ten sposób, to wyniki badań będą zapewne tragiczne. Często właśnie to sprawia, że wracamy na odpowiednią ścieżkę żywienia, to że jeśli tego nie zrobimy, to nasze życie może skończyć się szybciej niż przypuszczaliśmy.